Doujinshi to komiks fanowski, zawierający motywy zaczerpnięte z istniejących już mang lub anime. Dla wielu ludzi jest to rodzaj sztuki i sposób na wyrażanie siebie. Inni zaś widzą w doujinshi jedynie źródło łatwego zarobku. Do tej drugiej kategorii zalicza się Najimi Osana, która właśnie została wyrzucona z pracy i chętnie rozpoczęłaby karierę autorki amatorskich komiksów. Jest tylko jeden problem – poza szkołą jeszcze nigdy nie miała w ręku ołówka, a talent rysowniczy dotychczas się u niej nie objawił. Od czego ma się jednak przyjaciół – Tsuyuri, która jest znaną rysowniczką komiksów fanowskich i Justice, legendarny w świecie doujinshi artysta, z radością nauczą Najimi wszystkiego, co należy wiedzieć o tym hobby.
Bo kto nie kocha doujinshinów? Ile pracy trzeba włożyć aby powstał taki komiks?
Jakie macie wrażenia po seansie? Ile w tym anime prawdy a ile ściemy?
Offline
Przyznam, że całkiem uśmiałam się przy tym anime. Może było w nim trochę prawdy, między innymi to, że potrzeba spoooro pracy do zrobienia takiego dj, talentu i pomysłu. Fajnie się je ogląda, tak czysto dla rozrywki. Oglądałam Doujin Work dosyć dawno, więc nie do końca pamiętam samą fabułę, ale w pamięci zapadły mi targi na których sprzedaje się takie doujiny. Chciałabym, aby coś takiego u nas istniało *o*
Opening i ending są ciekawe i pasują do serii, do dziś je pamiętam *głównie za sprawą ddr*. Reszty oprawy muzycznej nie pamiętam, ale anime ogólnie na pewno na plus. Warto obejrzeć, zwłaszcza, że wiele czasu ono nie zajmuje.
Offline
Meijin
Wiele czasu faktycznie nie zajmuje, dzisiaj obejrzałam całe :3
Całkiem fajne anime, ogólny pomysł na nie mi się spodobał, też bym takie targi doujinów chciała *o* Plus za to, że można się w niektórych momentach nieźle uśmiać, te wszystkie podteksty i wgl xD Za bardzo tylko bohaterów nie polubiłam, w sumie to każdy oprócz Tsuyuri mnie w jakimś stopniu irytował...
*.*
Offline