paranoidalna - 2009-10-06 23:52:49

http://img138.imageshack.us/img138/3303/illust01qk9.jpg

Romeo i Julia – ponadczasowe i niezwykłe dzieło Williama Shakespeare'a przetrwało do dnia dzisiejszego jako najbardziej znana historia zakazanej miłości. Doczekało się również wielu ekranizacji, które zazwyczaj wiernie odtwarzały losy młodych kochanków. Znaleźli się jednak też i tacy, którzy postanowili trochę poeksperymentować. W roku 1996 Baz Luhrmann przedstawił swoją wariację na ten temat: akcję filmu osadzono w realiach współczesnych, przy jednoczesnym zachowaniu oryginalnego języka sztuki. Podobny zabieg zastosował Janusz Józefowicz w musicalu Studia Buffo, który miał premierę w 2004 roku. Przyszła również kolej na Japończyków. Oczywiście nie mogło być to nic innego, jak tylko anime, prawda? Bardziej doświadczeni widzowie zdają sobie sprawę z tego, jak może wyglądać europejski dramat, zinterpretowany przez twórców z Kraju Kwitnącej Wiśni. Pracownicy studia Gonzo po przedstawieniu własnej wersji Hrabiego Monte Christo raz jeszcze postanowili być oryginalni.

Pewnej nocy członkowie panującej w Neo­‑Weronie rodziny Kapuletów zostają wymordowani przez żądnego władzy Montekiego. Jedyną osobą ocalałą z rzezi jest córka arcyksięcia, Julia. Mija czternaście lat. W tym czasie wierni poprzedniemu władcy ludzie strzegą dorastającej dziedziczki tronu przed zemstą Montekiego, który obecnie sprawuje surowe rządy nad miastem. Ze względów bezpieczeństwa Julia przebrana zostaje za chłopaka i przybiera imię Odyn. Będąc świadkiem niesprawiedliwości władcy, dziewczyna niczym zamaskowany Zorro pomaga bezbronnym mieszkańcom. Dzięki szermierczym zdolnościom i względnej skuteczności otrzymuje przydomek Czerwony Wiatr. Dwa dni przed swoimi szesnastymi urodzinami przypadkiem trafia na Różany Bal, wyprawiany przez arcyksięcia. Właśnie tam poznaje syna Montekiego, Romea. I tak jak w oryginale, rodzi się pomiędzy nimi miłość od pierwszego wejrzenia. Pytanie brzmi: co stanie się z młodymi bohaterami, gdy Julia pozna całą prawdę o wydarzeniach pamiętnej nocy sprzed czternastu lat?

Oglądaliście to anime? Jeśli nie to zamierzacie się za nie zabrać? Podobało się wam bardziej od książki? Kto jest waszą ulubioną postacią?

Olguncia - 2010-01-05 17:57:38

Oglądałam wraz z kumpelą. Obie byłyśmy wzruszone na końcu, ale ja już jestem taka trochę romantyczka więc się nie dziwcie ^^ (ale nic nie pobije dramy "Koizory" - totalny wyciskacz łez).
Przede wszystkim jest tu dużo fantastyki. Np. z samym tym drzewem.
I chociaż zarys fabuły raczej podobny, to trochę anime różni się od książki. I może to dobrze, bo po co oglądać ciągle to samo?
W każdym bądź razie polecam obejrzeć.

4b1 - 2010-01-08 15:36:51

Romeo i Julia w wersji ultra fantastycznej ^^
Mnie się podobało, może dlatego że ogólnie lubię ten dramat ^^ Z tego co pamiętam, fajne było to, że Julia znała Shakespaeara XD Motyw z kwiatami był świetny i ten ich ślub w ruinach kościoła ^,^ Ale zakończenie wyciskające łzy, przynajmniej dla mnie T.T

paranoidalna - 2010-03-29 13:42:58

Mnie się również podobało.

Romeo i Julia jako anime- strasznie ciekawiło mnie jak to wyszło, więc się wzięłam za ten tytuł. Oglądałam bardzo dawno temu i coś mi się wydaje, że obejrzę jeszcze raz. Mimo iż jakoś specjalnie nie przepadam za takimi gatunkami, spodobało mi się.

4b1 napisał:

Romeo i Julia w wersji ultra fantastycznej ^^
Mnie się podobało, może dlatego że ogólnie lubię ten dramat ^^ Z tego co pamiętam, fajne było to, że Julia znała Shakespaeara XD Motyw z kwiatami był świetny i ten ich ślub w ruinach kościoła ^,^ Ale zakończenie wyciskające łzy, przynajmniej dla mnie T.T

Zgadzam się z 4b1, nic dodać nic ująć.

www.mamjuzdosc.pun.pl www.fifateam.pun.pl www.uf-clan.pun.pl www.60dhwesterplatte.pun.pl www.mpu22.pun.pl