Jestem w szoku, że nikt tego nie opisał jeszcze, więc ja to zrobię. ^^
Witam na dzikim zachodzie. Trigun... Western pełną parą. Strzelaniny, mordobicie, saloony, łowcy głów, i...poszukiwany listem gończym główny bohater, którego nikt nie potrafi rozpoznać. Przygłupi, często wpadający w kłopoty...Vash The Stampede. Jednakże pomimo akcji, anime jest, jak dla mnie, czystą komedią. Zwroty akcji, groteskowy humor w połączeniu z kabaretem, dają ogromną dawkę humoru podczas każdego odcinka. I oczywiście nie obyłoby się bez jakże dziwnego fragmentu, kiedy to w ważnych momentach przez scenę przebiega kuroneko ze swoim dziwnym "nyan" ;3
Jeśli ktoś nie oglądał zapraszam do tego anime, choć kreska nie wszystkim może przypaść do gustu :)
Obejrzane? Jak wrażenia? Którą postać określacie za swoją ulubioną?
Ja mogę z czystym sumieniem przyznać się, iż oglądałam tą serię 8 razy i nadal ją uwielbiam ;3 A oczywiście ulubioną postacią jest Vash, choć nieśmiała Milly Thompson i jej żelażny, dość ciężko wyglądający ekwipunek, również są powalający ^^
|