Który zespół nosi u was miano ulubionego czy też ubóstwianego i dlaczego właśnie ten? A może jest ich kilka?
Czyli jednym słowem wszystko o zespołach, które kochamy.

OD samego początku nie mam innego zespołu.
Mwhaa pozostaję wiernym fanem Plastic Tree ^^

mimo wsio wygrywa i zawsze wygrywać będzie X Japan :3

Toshi XJAPAN jednak klasyka ^^

klasyka i legenda :3 ale zaden zepsol jmusic nie podoba mi sie tak jak oni :3

eh... szkoda ze ja sie nie moge pochwalic czyms takim... przechodzilem stopniowo przez gazeciakow, Nightmare, girugamesh,  i tak na dłuzej zatrzymalem sie przy Sadie, nie to ze jestem fanem 'sieki' ale jakos udalo mi sie utozsamic z Mizukim mysle ze po czesci jestesmy podobni z reszta napewno kolejny powod jest taki ze po prostu urzekla mnie Ich muzyka^^

Ja jeśli tak sie zastanowić to nie mam ulubionego
Wszystko zależy od nastroju
No Diru rządzi, ale są dni kiedy nie mogę ich słuchać bo mam zbyt zajebisty nastrój żeby sie dołować
No ale numer jeden to chyba jednak Dir jeśli juz musiałabym wybrać jeden (z jrockowych)

Dir En Grey i Oyuugi Wagammama dan X [PaRADEiS] dwa rózne zespoły, dwa rózne swiaty dwiaj różni wokalisci ale równie mocno trzymaja w napieciu, niepozwalaja usiedziec, nie moge powstrzymac sie by nie spiewac...

a inne zespoły to : Exist trace, Dio~distraught Overlord~, Girugamesh, The Gazette, An cafe, MUCC, lynch., KYOKUTOU GIRL FRENDS,

Ja beda starym fanem odlschoolowego Visualu (jak juz gdzies pisalem o_0) slucham najczesciej : X - Japan , Buck-Tick, Luna Sea, Die in Cries, Dir en Grey ( do Makabry) .


Kazdy ma swoj gust , moim sa poczatki (i skromnym zdaniem jedyne czasy) Visualu .

"O gustach się nie dyskutuje: <-- Wlasnie do tego daze :]

Diru  i Gazette są na szczycie mojej jrockowej toplisty ^^
Do tego  stopnia,że boję się słuchać niektórych kawałków zbyt często,żeby mi się nie znudziły ;d''
Wtedy dla przerzucam  się na An Cafe,Alice nine, Larc en ciel ;

zdecydowanie Gazeciaki <3 kocham ich muzykę :3:3

Moją pierwszą jrockową miłością byli Gram∞Maria <33
Nadal ich uwielbiam (i tylko czekam, aż znów do Polski zawitają...), ale teraz do moich ukochanych zaliczają się również: the GazettE, LM.C, VanessA, DELUHI, D'espairsRay, Matenrou Opera, Vidoll, ClearVeil i Lycaon C:
Lubię te zespoły najbardziej chyba dlatego, że ich muzyka ma na mnie największy wpływ. Potrafi mnie rozweselić, doprowadzić do łez, albo pomóc wyładować złość bądź stres. Jest dla mnie jak lekarstwo C:

An Cafe, LM.C, Dir en Grey.
Poza nimi słuchać też np. Bumb of Chicken, Alice Nine, The Gazette, UVERworld, OZ...

U mnie niezmiennie numerem jeden jest Dir En Grey ^^ Od nich się zaczęło :D Uwielbiam głos Kyo, ich muzykę i świetne teksty *-* na drugim miejscu są The Gazette <33, Plastic Tree <33, L'Arc~En~Ciel, MUCC, Merry, Kagrra ^^ później cała reszta xD

w sumie jednego konkretnego bym nie potrafiła podać. uwielbiam gazzete bo to był właściwie mój drugi jrockowy zespół, diru, girugamesh, dio, LM.C i jeszcze sporo innych ale to te najważniejsze

hmm... niech pomysle... Abingdon boys school, moj pierwszy j-rockowy zespół, kocham głos Takanori'ego i uwielbiam brzmienia ich gitar ^^

ale najlepszy dla mnie jest One ok rock, wokal Taki jeszcze bardziej mi sie podoba niż Takanori'ego i mają naprawdę świetną muzyke i fajne mocne brzmienia ^

Hmmm... jak się zastanowię... w sumie często się to nie zmienia, od dłuższego czasu moimi liderami pozostają Monoral, Hyde, i Vamps (też Hyde, ale z Kazem :D)

najukochańszy to XJapan!
a dlaczego? za Rose of Pain; za to, że jest pierwszy jaki usłyszałam; za hide; za głos Toshi'ego, za Yoshki, za Pate i za Heath; za przecudne utwory; i wogóle za wszystko; za XJapan :D
a do ulubionych należy Dio, ale mam jeszcze kilka, które bardzo lubię ale nie będę wymieniała bo jest ich naprawdę dużo :p

zdecydowanie Bump of Chicken , Plastic Tree, Ellegarden , Radwimps , Abingdon Boys School , troche Dir En Grey . Jakoś nigdy nie gustowałam w visual'u . Głównie j-rock forever ni ; D

No to Olguncia daje :

-Miyavi
-The Gazette
-An Cafe
-Plastic Tree
-LM.C
-MUCC
-Alice Nine
-Dir En Grey
no i może być jeszcze Tetra-Fang. (Koji <3)

Ten taki... naj, naj, naj <3

Dla którego bym umierała z uśmiechem na twarzy xD

To Gazeta <3 the GazettE cudne <3

Z Reitą na czele (zaraz mnie zjadą, że Ruki jest na czele xD)

I Uru-włosami xD

Urzekli mnie do szpiku kości i tyle.

Głównie muzyką. I wybijającym się basem (chyba jestem fanatyczką xD)

Nie, nie słucham ich z powodu wyglądu. Z powodu muzyki. Bo muzyka to podstawa xD

Nauka! Z pokorą do nauki! - jakby to powiedziała moja wychowawczyni pani inżynier, magister profesor dyrektor O. (tak, zawsze się nabijamy, że wymaga od nas zwrotu per "pani profesor")

Przeinaczając: Muzyka! Z pokorą do muzyki! ;D

Więc wręcz biję pokłony dla muzyki. Gazeciaków i innych ;3

Kocham wiele zespołów. Pierwszą miłością był Alice nine <3 Ach ten głos Shou *.* Potem Abingdon Boys School - kocham ich za wszystko po prostu. Za głos wokalisty, za muzykę, za całokształt <3 Do tego dochodzi ONE OK ROCK, Back-on, ViViD, jak nic Linkin Park (mój najpierwsiejszy zespół), Sug, LM.C, F.T Island jak mam deprechę i Three Days Grace. Przez pewien czas Matenrou Opera, ale chyba mi przeszło xD

Linkin Park - najpierwsiejszy <3

O tak, 4b1 ^__^

Mój też. <3

Od wieku 12 lat. Za co mnie dresy jeździły =="

Byłam aluminium =="

LP jest najlepsze <3 Też masz wrażenie, że ich nowe piosenki nie przypominają tych, dobrych, starych? ;<
Za słuchanie LP cię jeździli? Przerąbane... xD
Do listy moich ulubionych zespołów dodam jeszcze Versailles ^^

Są inne.

To już nie jest ten kochany nu-metal.

Gdzie mój rapujący Mike?

To dzięki niemu zainteresowałam się Japonią.

Mój prekursor. Dzięki niemu noszę DC buty, a on się na Nike przerzucił.

Jeździli po mnie. Podstawówka, to wiadomo. W gim już dali mi spokój.

Dobrze mi się wydawało, myślałam, że tylko ja odniosłam takie wrażenie T.T
Ja nie rozumiem tego O.o Skoro to twój ulubiony zespół to im nic do tego. U mnie nigdy się nie czepiali O.o *ale tak to jest jak się "wychowuje" na podwórku między chłopakami to się bali... XD*

No ja się wychowałam właśnie między chłopakami.

Wiem, że im nic do tego.

Ale wbijać w nich.

To witaj w klubie ^^
Ale to chyba zawsze był taki okres w dzieciństwie, że wiesz, wrzucali na ciebie itd, a tak naprawdę to myśleli co innego ^^
LP jest najlepsze i koniec, dresy się nie znają ;<

Nie znają się.

Jakby się znali, to by słuchali.

Dobrze, przepraszamy ;<
To tak do tematu ogólnie - przeglądając foldery z muzyką dodam jeszcze do ulubionych Billy Talent i The Rasmus ^^

Trochę mi się ostatnio pozmieniało. Nie mogę teraz żyć bez zespołów takich jak Nightmare i Phantasmagoria, bardzo polubiłam też Ghost i przypomniało mi się zespołach, których dawno nie słuchałam. An Cafe, LM.C i Dir en Grey dalej uwielbiam xD

ostatnio dzięki oczywiscie naszego forum dowiedziałam się o swietnym zespole "Lynch"  bardzo polubiłam ich muzyke, wgl maja swietny klimat *.*
więc prócz gazeciaków <3 do ulubionych zespołów dopisuje Lynch ^^ polecam :)

U mnie zaś pierwsze miejsce zajmuje the GazettE, bo wiadomo, pierwszy, mam do nich przywiązanie i to jedyny zespół, którego członków potrafię poznać po głosie, oku i innych szczegółach. Potem już nie klasyfikuję miejscami, żeby nikogo nie skrzywdzić. Ale w tym stale powiększającym się zbiorze znajdują się Dir en grey (kurczę, nigdy nie wiem, które litery tu mają być wielkie...), Girugamesh, Alice Nine, D'espairsRay, oczywiście X Japan, jak mam jakieś weselsze odpały to LM.C. No i po drodze coś tam jeszcze, ale za dużo by wymieniać. A tak poza j-rockiem to Green Day, przez pewien czas byłam strasznym tardem i Three Days Grace.

U mnie też sie troche pozmieniało ostatnio ;] Ale One Ok Rock dalej jest na czele. A zaliczając do tych ulubionych to Girugamesh,  Miyavi i LM.C ;] ^.^

Moja nowa miłość: Re:dis <333
I na pewno jeszcze D=out <3

Zostaje też Nightmare, LM.C i Dir en Grey~ An Cafe trochę mi już przeszło x.x

Moimi ulubionymi zespołami są An Cafe, the GazettE i Alice Nine. Ubóstwiam Miyaviego. Poza tym, lubię jeszcze LM.C i Versailles ^^. An Cafe było pierwszym japońskim zespołem, jaki usłyszałam, a że jestem dość sentymentalna, to ten zespół jest jednym z moich ulubionych :) the GazettE jest jednym z moich ulubieńców, gdyż akurat ten zespół ma muzykę doskonale pokrywającą się z moimi muzycznymi gustami ^^ No i Reita jest boski :D A9 za Rainbows i Hanę. Tych dwóch piosenek mogłabym słuchać godzinami. Meeva kocham za to, że jest jedyny w swoim rodzaju. Nie ma na tej planecie drugiego człowieka chociażby w połowie utalentowanego jak on. LM.C lubię, bo moja przyjaciółka uwielbia mayę ^^ No i mają takie lekkie radosne piosenki :) A Versailles to Versailles. Kocham ich za sam image.

Nippah ja jestem gorącą Cafekko ^^ Później koleżanka mi powiedziała że jak nie posłucham The Gazette to się na mnie fochnie xD Do tej pory ich słucham i lubie. Do tego dochodzi SuG

Plastic Tree, uwielbiam wokal *___* a odkryłam ich pokrętnie dzięki The Cure. Potem Miyavi, czuję wielki szacunek dla tego człowieka. LM.C - bo maya z lizakiem zawsze mnie rozwalał, poza tym mają takie pozytywne brzmienie^^ i ostatnio SuG, lynch i L'Arc~En~Ciel.

Nie wiedziałem gdzie umieścić pytanie więc zadam je tutaj.

Jak zwie się zespół który śpiewa w openingu do  Death note'a. agresywny ala metal?; )

Ciągle poznaje nowe zespoły, nie jestem w stanie jednoznacznie powiedzieć, który jest najlepszy. Raz mam fazę na ten, a raz na tamten. Ogólnie słucham ich bardzo dużo [ponad 50 bandów, wynika to z mojego fona, nie będę wypisywać wszystkiego, żeby nie przynudzać xD], jednak zawsze na pierwszym miejscu będzie PIERROT. Nawet gdy nie mam na nich fazy. Kocham ich i będę kochać. Za co? Za piękną muzykę, którą tworzyli, głos Kirito, a przede wszystkim za cudowną grę Aiji'ego.

Mój ulubiony zespół ?
The GazettE bez dwóch zdań, poznałam ich jako pierwszych, od razu pokochałam i to oni otworzyli drogę do mojej przygody z j-rockiem...
Uwielbiam też Alice Nine, SuG'a, Miyaviego
Innych (Gackt, Hyde, x-Japan, hide etc. ) słucham pojedynczych piosenek.

the GazettE <333 Ma wielka miłość *_* Pozostaną na 1 miejscu w moim rankingu już do końca mego życia <3 xD
A teraz wspomogę się moim kontem na last.fm i rankingiem najczęściej słuchanych przeze mnie zespołów ^^:
Dir En Grey, Miyavi, girugamesh, -OZ-, One Ok Rock, LM.C, Plastic Tree
A ostatnio mam fazę na Sadie.   Mao-sama <3

Z japońskich: Alice Nine, the GazettE. ViViD, SuG, SCREW, SINCREA, V-last., DaizyStripper, Matenrou Opera, LM.C.
Z koreańskich: SHINee, BEAST.
Z nie-azjatyckich: The Offspring, Sum 41, The Red Jumpsuit Apparatus, Green Day, Plain White T's.

Dlaczego? Bo są moimi najulubieńszymi zespołami, i zawsze będą. To się nazywa miłość od pierwszego słyszenia <3

mall napisał:

Mój ulubiony zespół ?
The GazettE bez dwóch zdań, poznałam ich jako pierwszych, od razu pokochałam i to oni otworzyli drogę do mojej przygody z j-rockiem...

U mnie dokładnie to samo. I mimo prawie dwuletniej przerwy w słuchaniu ich, z wielkim hukiem powrócili do mnie i moich uszu i chyba już zostaną pierwszym, ukochanym i najlepszym.

Poza nimi:
Japonia: heidi
Korea: CNBlue
Reszta świata: Billy Talent <3

Jeśli chodzi o japońskie, to numerem jeden będzie zawsze Buck Tick- w końcu od niego się zaczęło :)
Potem The Gazette, Alice Nine i Versailles.
Z pozostałych: Evanescence, Within Temptation, Nightwish, HIM i wiele, wiele innych.

Zdecydowanie KJ8 i ViViD ;)

ulubiony zdecydowanie News , X-Japan , Kat-Tun , Linkink  Park , Sonata Arctica

Hmmm.. coś długo tu nikt nie pisał. ; >

Więc może ja to zrobię.
Wybrać jednego zespołu czy wokalisty bym nie umiała, bo każdy ma w sobie to coś.
Np. uwielbiam Miyaviego, ale nie mogę też tego nie powiedzieć o LM.C.
Tak samo jest z Mansonem, Brokencyde, czy Black Veil Brides..

Nie rozumiem Was. Jak można mieć jeden ulubiony zespół . ? :huh:

BananaDestruction napisał:

Nie rozumiem Was. Jak można mieć jeden ulubiony zespół . ? :huh:

Normalnie~ moim ulubionym jest KAT-TUN, a inne tylko lubię, czyli nie ślędzę codziennie ich kariery, nie słucham nałogowo wszystkich piosenek, nie kupuję płyt (w przypadku KT tak robię~) itp. itd.

Dla mnie to dalej jest niezrozumiałe.. O.o